wtorek, 5 października 2010

,ale blizny pozostają - plotki , obgadywanie.

Szkoda kompletnie słów na Was . Daję to Wam jakąkolwiek satysfakcję ?, Czujecie się wtedy lepsi ?  Oczernianie kogoś , robienie w najgorszą osobę świata ? Najgorsi nie są Ci którzy wymyślają je , lecz Ci którzy rozpowiadają je dalej .
Nie lubisz mnie spoko to nie jest mi obce ,ale po co zgrywasz wielkiego best friend`a któremu można się wygadać coś powiedzieć w Tajemnicy . a Ty już lecisz do następnej osoby już jej to musisz powiedzieć , ona podaje dalej,. zmieni kilka małych argumentów , wątków, epizodów ... przecież mogę  - tak pewnie myśli...

Ja się jednego 3mam nie lubię Cię , nie przepadam za Tobą jakoś specjalnie , to nasze kontakty się zrywają Jeśli już musimy się w jakiś sposób kontaktować przez jakieś nie wyjaśnione zdarzenia  ... To nasze kontakty ograniczamy  `tylko` a może `aż` do minimum   . Kurcze podejdź do mnie i mi prosto w oczy powiedz , że Ci się coś we Mnie nie podoba . A wolisz żyć zakłamanym świecie i powiedzieć mi to za plecami ,przed innymi .
 Jak jakieś nietypowe zaburzenie osobowości....

 Człowiek chce się bardziej dostosować do swojej wąskiej grupy w jakiej przebywa, nikt nie chce być odrzucony . Wiec co mu pozostało ? Dostosować się do swoich wrednego , aroganckiego , niemiłego towarzystwa.
Staram się tym wszystkim nie przejmować ,ale wiadomo co za dużo to  nie zdrowo ;)

Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć

 

******

Jeszcze Pozytywnie I Cieplutko Pozdrawiam ;)
Dobranoc !

2 komentarze: